No icon

Świat

ELON MUSK NA UKRAIŃSKIEJ LIŚCIE DO ODSTRZAŁU. WYSTRASZONY ZMIENIA DECYZJĘ - JUŻ NIE OBRAŻA SIĘ NA MELNIKA I NIE CHCE PIENIĘDZY ZA USŁUGI SZPIEGOWSKIE STARLINK

Nie trwał długo bunt Elona Muska obrażonego na łotra Melnika, ambasadora Ukrainy w Niemczech zakłamanego oszczercy bezczelnie pomawiającego Polaków, który napluł Muskowi w twarz odpowiadając krótko na jego propozycje pokojowe: „spierdalaj!”
 
Elon poczuł się widać dotknięty i zaczął już „spierdalać” following Melnik’s reccommendation, kiedy niewidzialna ręka rynku wojennego złapała go za gardło i przypomniała, skąd mu wyrastają nogi.  
 
Musk błyskawicznie zmienił front i jeszcze tego samego dnia odszczekał swoją pochopną decyzję o wycofaniu satelitów Starlink znad Ukrainy; pochopną, ponieważ przez moment uwierzył prawdopodobnie we własną legendę, poczuł się jak ktoś naprawdę ważny, od kogo coś istotnego na świecie zależy, a nie tak, jak zawsze, jak żydowski słup, który ma realizować żydowską agendę i pozyskiwać dla technokratycznych „chorych obłąkańców” życzliwość młodej publiczności, mamiąc ją bajkami o rzekomej karierze wykreowanego w 100% pod gust publiczności luzaka „od zera do milionera”, sponsorowanej przez żydowską finansjerę i Pentagon. Prawda jest bolesna: Elon to Zero, tylko z większą ilością zer. W Polsce mawiało się o takich z francuska „nuworysz”, choć w przypadku Elona to nie do końca prawda, gdyż ani jego żydowska matka, ani ojciec do najbiedniejszych nie należeli, ale o tym już pisaliśmy w osobnym artykule.
 
Dziś Elon Musk nie chce już w ogóle żadnych pieniędzy za usługi Starlink, ani centa, będzie dalej napędzał żydowską wojnę na Ukrainie poprzez finansowanie tego zbrodniczego projektu, choć bezsilna wściekłość wciąż w nim  kipi, co wyraził  poniższym wpisem na Twitterze:
 
„ Do diabła z tym… nawet jeśli Starlink wciąż traci pieniądze podczas gdy inne firmy zarabiają (na Ukrainie) miliardy dolarów z kieszeni podatników, będziemy sponsorowali ukraiński rząd za darmo”

[removed][removed]

Jak widać Elon ma wszystkie ofiary tej żydowskiej wojny w głębokim poważaniu, więcej nawet - on sam siebie musi mieć – za przeproszeniem - w dupie, dlatego bez problemu uznał, że to nie Melnik napluł mu w twarz, ale deszcz padał.  Jemu, Muskowi, chodzi wyłącznie o pieniądze, które mógłby na Ukrainie zarobić na trupach pożytecznych, ukraińskich idiotów oraz tysiącach najemników, także z Polski, którym wszystko jedno do kogo strzelają i komu podrzynają gardła. W nie zarobi. Co za pech! Cóż, genów mamusi się nie pozbędzie, taki los.
 
Musiał przyjąć do wiadomości, że „jego” pokojowy projekt dla Rosji oraz Ukrainy był tylko fanaberią rozkapryszonego, małego dzieciaka, zainicjowaną z zewnątrz, a dozwoloną mu dla globalnych celów propagandowych, aczkolwiek wszyscy istotni gracze w trupim kasynie świata patrzą na Elona z pobłażaniem, choć bez litości, której w ogóle nie znają, kiwając nad nim zapewne głowami i mrucząc pod nosami: oj Elon, Elon, co z ciebie wyrosło?  Nie ma że żyd, jeśli w grę wchodzą tak wielkie pieniądze, jak podczas wojny, co z kolei udowodnił nam casus Lehmann Brothers zamordowanego przez Goldman Sachs, niczym Abel zarżnięty przez Kaina. Taka gmina.   
 
Powstał jednak spory ambaras na świecie. Bożyszcze tłumów, wzorzec z Sevres dla otumanionej  młodzieży i tak szybko „spierdala”? W podskokach? O żeszty Mojżesz! Tak wziąć i się wycofać, zmienić front na oczach całego świata? Trzeba było znaleźć jakiś powód dla ciemnego ludu.
 
Szybko z pomocą przyszła dziennikarka kanadyjska Eva Karene Bartlett, której podsunięto link do listy proskrypcyjnej ukraińskiego NKWD, o przepraszam, już SBU & Mossad & CIA & MI6, widniejącej na serwerze… brukselskim, gdzie publikowani są „wrogowie ludu” Ukrainy, na których terroryści z SBU & Co. wydali wyroki śmierci, przeznaczając ich do odstrzału.  Niedawno został wykonany wyrok na figurującej na tej liście córce Aleksandra Dugina - Darii Duginie, więc sprawa poważna.
 
 
Kilka dni temu został do niej dodany Roger Waters, twórca Pink Floyd, występujący otwarcie przeciwko państwu apartheidu Izrael, propagator ogólnoświatowego ruchu antyizraelskiego  BDS (Boycott, Divestment and Sanctions), puszczający na swoich koncertach wielkie, dmuchane świnie z wydrukowanymi na nich gwiazdami Davida.      

[removed][removed]

Na liście śmierci ukazał się na moment Elon Musk…  Z niedowierzaniem pytał na Twitterze Evę, która też jest na tej liście od 2019 r., czy to na pewno lista prawdziwa?
 
[removed][removed]
 
Natychmiast został zarzucony setkami screenów od różnych komentatorów, wykazujących, że owszem, lista jest prawdziwa i funkcjonuje już od puczu na Ukrainie w 2014r., a zawiera dane włącznie z adresami ponad 4000 osób, które mają być zamordowane, w tym 341 dziennikarzy nieprzychylnych Jewensky’emu i s-ce, a nawet 327 dzieci od 8-go roku życia (!). Cały kosmos wraz ze wszystkimi gwiazdami firmamentu stanął właścicielowi SpaceX przed oczyma i wczoraj jeszcze twardy jak skała miliarder, dziś wymiękł wstydliwie, a nam zaraz przypomniała się fraszka prof. Sztaudyngera „Najgorsze z upokorzeń, kiedy nawala korzeń”…
 
Wow! To jest całkiem niezły powód, żeby „spierdalać”.
 
Elon po zmianie decyzji szybko z tej  listy zniknął, co jest jasną wskazówką dla innych, żeby nie tracili nadziei, zawsze będą mieli drugą szansę. À rebours. Mogą paść na kolana przed diabłem, a wówczas bogactwa tego świata znów będą dla nich dostępne i włos im z głowy nie spadnie, jeśli mają. 
 
Czy Elon mógł się sprzeciwić sterującemu tą oraz wszystkimi innymi wojnami na świecie Sanhedrynowi, co potwierdza Pismo Święte w akapicie mówiącym o wielkiej nierządnicy położonej na siedmiu pagórkach, o Jerozolimie: „tam jest krew wszystkich pomordowanych” i odpowiedzieć szefom wszystkich szefów w retoryce Melnika: „Spierdalajcie!” ?
 
Pewnie mógł, a wówczas druga fraszka Jana Sztaudyngera byłaby na miejscu: „Dwaj starcy ujrzeli Zuzannę w kąpieli, chcieli ją nastraszyć, ale czym nie mieli”…
 
Jednak tego nie zrobił. Zdaje sobie bowiem sprawę, że nie jest od tego, ma wyznaczone przez żydostwo ramy żerowiska, które promuje agendę  „zielonej energii” rujnującej środowisko oraz prowadzącej do braków energii na całym świecie – już pod koniec tego lata w USA wyłączono część stacji  ładowania Tesli, ze względu na brak prądu oraz starą sieć energetyczną niewytrzymującą obciążenia, nie modernizowaną od wojny.  Druga działka -  SpaceX, to sprawa znacznie prostsza, nikt bowiem przy zdrowych zmysłach nie uwierzy w to, że kwestie rakiet oraz satelitów rząd USA oddał w ręce jakiegoś niezrównoważonego idioty, który dziś wycofuje Starlink z Ukrainy, a już za chwilę nie wycofuje.  Elon jest słupem, niczym więcej.
 
Wojna na Ukrainie ma trwać i ma się stawać coraz gorętsza i coraz prawdziwsza. To kura znosząca złote jajka dla zorganizowanego żydostwa oraz różnych szubrawców, którzy chcą się na niej dorobić, jak na fałszywej pandemii.  
 
[removed][removed]
 
Ma również aspekt mesjanistyczny, żydostwo  chce zagarnąć ziemie na wschód od Wisły oraz zachodnią Ukrainę na swój stary projekt znany jako JudeoPolonia, a od kilku lat jako „Niebiańska Jerozolima”. Wojna jak zawsze ma dać żydostwu nieźle zarobić, produkując kolejne tuziny „krwawych milionerów”, ma też sprowadzić na ziemię ociągającego się od tysięcy lat, żydowskiego mesjasza „nur für Juden”, aby przewodził swojemu kopniętemu ludowi i żelazną laską ćwiczył pozostałych przy życiu po eksterminacji gojów. Dlatego dostawy broni są powiększane, USA wydaje kolejne miliardy na „pomoc” dla Ukrainy, polskie społeczeństwo finansuje 5 milionów ukraińskich pasożytów, płaci za instalacje Starlink, dostarcza broń, węgiel, prąd, benzynę, pieniądze żydowskim oligarchom na skorumpowanej Ukrainie.
 
[removed][removed]
 
I nikt nie powie tak, jak kilka dni temu Tucker Carlson, znany dziennikarz z Fox News do Jewensky’ego, że jest "wspieranym przez celebrytów dyktatorem najbardziej skorumpowanego kraju w Europie." – dodając:
 
"Co? Nadęty obcokrajowiec w T-shircie żądający pieniędzy? Mamy swoje krytyczne potrzeby, facet. Kim ty jesteś, trollem? Spadaj!"

Comment