No icon

Świat

USA STOJĄ ZA SABOTAŻEM NORD STREAM – UDOWADNIA LEGENDARNY DZIENNIKARZ NYT SEYMOUR HERSH, ŁADUNKI ZOSTAŁY PODŁOŻONE W CZASIE ĆWICZEŃ NATO BALTOPS 22

Rurociągi Nord Stream zostały zniszczone we wrześniu zeszłego roku przez Stany Zjednoczone w ramach tajnej operacji – tak  twierdzi zdobywca nagrody Pulitzera, dziennikarz śledczy Seymour Hersh. Legendarny reporter przedstawił te odkrycia w artykule opublikowanym na swoim nowo uruchomionym koncie Substack w środę.
 
Materiały wybuchowe zostały podłożone po rurociąg w czerwcu 2022 roku przez nurków Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych pod pretekstem ćwiczeń NATO BALTOPS 22, poinformował Hersh, powołując się na źródło, które ma bezpośrednią wiedzę na temat planowania operacyjnego.
 
Dziennikarz poinformował, że skontaktował się z Białym Domem i CIA w celu uzyskania komentarza, przy czym obie strony stanowczo odrzuciły twierdzenie, że Stany Zjednoczone dokonały sabotażu rurociągi jako „całkowicie fałszywe”. (Nigdy nie wierz w nic, dopóki temu oficjalnie nie zaprzeczą - mawiał John Pilger)
 
Bomby zostały zdetonowane trzy miesiące później, 26 września, za pomocą zdalnego sygnału wysłanego przez boję sonarową. Według raportu boja została zrzucona w pobliżu rurociągu Nord Stream przez samolot obserwacyjny P8 norweskiej marynarki wojennej.
 
Operacja doszła do skutku po miesiącach wymiany opinii pomiędzy Białym Domem, CIA i wojskiem, a urzędnicy skupiali się na tym, jak nie pozostawić śladu zaangażowania USA w atak. Proces planowania rozpoczął się jeszcze w grudniu 2021 roku, kiedy to utworzono specjalną grupę zadaniową z bezpośrednim udziałem doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake’a Sullivana.
 
„Marynarka wojenna zaproponowała użycie nowo uruchomionej łodzi podwodnej do bezpośredniego ataku na rurociąg. Siły Powietrzne dyskutowały o zrzucaniu bomb z zapalnikami opóźnionymi, które można było odpalić zdalnie. CIA argumentowała, że ​​cokolwiek zostanie zrobione, będzie musiało być tajne. Wszyscy zaangażowani rozumieli stawkę” – czytamy w raporcie.
 
Rządowe źródło powiedziało Hershowi, że wszyscy zaangażowani rozumieli, iż operacja nie była jakąś „dziecięcą sprawą”, ale w rzeczywistości była „aktem wojennym”. Podczas „całych tych intryg” niektórzy urzędnicy namawiali Biały Dom do całkowitego porzucenia tego pomysłu. „Niektórzy pracownicy CIA i Departamentu Stanu mówili:„ Nie rób tego. To głupie i jeśli wyjdzie na jaw, będzie politycznym koszmarem” – podało źródło.
 
Pierwotnie materiały wybuchowe miały mieć 48-godzinny zegar i miały zostać podłożone na koniec BALTOPS22, poinformował Hersh, powołując się na to samo źródło. Dwudniowe okno zostało jednak ostatecznie uznane przez Biały Dom za zbyt bliskie końca ćwiczenia, więc nakazał grupie zadaniowej wymyślić metodę ich detonacji na żądanie. Ostatecznie okazało się, że była to boja sonaru.
 
Administracja prezydenta Joe Bidena była „skoncentrowana” na zaatakowaniu rurociągów Nord Stream – początkowo poprzez sankcje, a ostatecznie poprzez bezpośredni sabotaż – postrzegając to jako klucz do przekonania Europy do jej sprawy w obliczu zbliżającego się konfliktu na Ukrainie, odnotował Hersh .
 
„Dopóki Europa pozostaje zależna od rurociągów dostarczających tani gaz ziemny, Waszyngton obawiał się, że kraje takie jak Niemcy niechętnie będą zaopatrywały Ukrainę w pieniądze i broń potrzebne do pokonania Rosji” – napisał.
 
Moskwa przedstawiła podobne podejście do incydentu wkrótce po wybuchach, określając je jako „atak terrorystyczny” i stwierdzając, że Stany Zjednoczone są narodem, który najbardziej na tym skorzystał, przyspieszając europejskie próby odzwyczajenia się od rosyjskiego gazu.
 
W trakcie swojej kariery Hersh relacjonował wiele wybuchowych historii, w tym zbrodnie wojenne armii amerykańskiej oraz głośne skandale polityczne. Ujawnienie masakry w My Lai przez wojska amerykańskie w Wietnamie przyniosło dziennikarzowi nagrodę Pulitzera w 1970 roku. Inne godne uwagi historie, o których pisał Hersh, to skandal Watergate, nielegalne szpiegostwo wewnętrzne CIA, a także tortury i znęcanie się nad więźniami w Abu przez wojsko amerykańskie w Iraku.
 
Warto przypomnieć, że bezpośrednio po ataku na Nordstream, dobrze poinformowany także dzięki małżonce Radek Sikorski napisał wprost na Twitterze: Dziękuję USA! A i sam Biden otwarcie groził sabotażem.

Comment