Premier Polski Donald Tusk podejmuje wszelkie możliwe działania, aby uczynić Polskę wiodącym krajem europejskim w rozwoju technologii sztucznej inteligencji, zwłaszcza zaawansowanych obliczeń „chmurowych” w ramach „internetu wszystkiego” oraz cyfrowych systemów dystrybucji dwukierunkowej.

 

Zbliżenie się do amerykańskiej korporacji Microsoft zapewniło Tuskowi pakiet inwestycyjny o wartości 700 milionów dolarów na „ustanowienie ram wzmacniających polskie cyberbezpieczeństwo, obejmujących rozbudowę hiperskalowej chmury sztucznej inteligencji w Polsce do czerwca 2026 roku” (Warsaw Voice News Journal).

 

Jest to kolejne porozumienie na wysokim szczeblu po wcześniejszym porozumieniu z Google, które również zdecydowało się na znaczące inwestycje w rozwój polskiej sztucznej inteligencji.

 

Ten pościg za sztuczną inteligencją jest postrzegany przez wysokiej rangi politycznych strategów jako ogromna okazja do zarobku. Jest to część globalnego wyścigu, aby wyprzedzić innych w ustanawianiu masowej inwigilacji ludzkości, programowaniu cyfrowym i zdobyciu głównej nagrody – gromadzenia ogromnych ilości danych w celu wpływania na wzorce zachowań populacji.

 

Sprzedawane jako konieczne narzędzie „cyberbezpieczeństwa” i ochrony przed hakerami, jest w rzeczywistości wielkim krokiem w kierunku wdrożenia totalitarnego systemu kontroli, który miałby uniemożliwić jakikolwiek zorganizowany opór wobec struktur tzw. „głębokiego państwa”.

 

Polska uważana jest za miękki, podatny grunt dla tej formy zaawansowanej technologicznej hegemonii. Polscy obywatele byli jednymi z pierwszych w Europie, którzy masowo przyjęli telefonię komórkową, szybko rezygnując z tradycyjnych linii stacjonarnych na rzecz systemów WiFi i fal elektromagnetycznych.

 

Microsoft dostrzegł ten trend i obecnie zalewa pieniędzmi centra szkoleniowe AI na polskich uniwersytetach i campusach, a w swojej warszawskiej siedzibie zatrudnia już ponad dwa tysiące osób.

 

Co znajdą ci młodzi absolwenci, gdy zdecydują się wykorzystać swoje talenty w tych potężnych korporacjach, które dążą do realizacji dyktatu Światowego Forum Ekonomicznego dotyczącego „Czwartej Rewolucji Przemysłowej/Wielkiego Resetu”?

 

Oto krótkie podsumowanie „Nowego Wspaniałego Świata”, za który (często nieświadomie) będą opłacani, by wprowadzać go w życie – zarówno na Ziemi, jak i w przestrzeni kosmicznej.

 

„Chmura AI” prawdopodobnie będzie jednym z pierwszych dużych projektów technologicznych, nad którym będą pracować nowi rekruci. To gęsta, wzajemnie połączona sieć impulsów elektromagnetycznych, tworząca stałą mikrofalową siatkę zarządzaną i kontrolowaną z centralnej bazy.

 

Do tej sieci wprowadzane są ogromne ilości danych zebranych z osobistych transakcji ekonomicznych poszczególnych osób, komunikacji, obserwowanych behawioralnych wzorców zachowań, wyborów zakupowych, preferencji rozrywkowych (zarówno online, jak i offline), częstych kontaktów, statusu ekonomicznego, przynależności do organizacji, afiliacji politycznych, rutyn domowych i zawodowych, podróży, a także oczywiście wszelkich rejestrów karnych.

 

Wszystkie te informacje mają być dostępne 24/7 dla służb rządowych i tajnych służb cyberbezpieczeństwa, które rzekomo mają za zadanie wykrywanie „podejrzanych zachowań” mogących stanowić „zagrożenie dla państwa”.

 

Każda aktywność sprokurowana i uznana za potencjalnie niebezpieczną może – w zależności od oceny ryzyka – podlegać takim samym procedurom, jakie za zwyczaj stosuje się wobec podejrzanych o kryminalną działalność przestępczą.

 

Innym kluczowym aspektem „Chmury” jest wpływanie na wzorce zachowań poprzez przesyłanie komunikatów elektromagnetycznych bezpośrednio do ludzkiego mózgu, co wpływa na myśli oraz stan emocjonalny i psychiczny jednostki.

 

Wiadomości te mogą również wpływać na dużą grupę ludzi jednocześnie. Ten proces, znany jako „umysł-roju” (hive mind), pozwala na programowanie całych populacji do przyjęcia tej samej myśli w niemal tym samym czasie – wierząc, że jest to ich własna refleksja, a nie efekt manipulacji prowadzonej przez tajne służby „głębokiego państwa”.

 

Uwaga: Nie zostanie to jednak sprzedane jako system kontroli ciał i umysłów, ale jako „przyjazne” narzędzie umożliwiające milionom ludzi natychmiastowy dostęp do połączonych informacji z baz danych.

 

Olbrzymie zużycie energii i koszty wdrożenia tego systemu na globalną skalę będą poważnym obciążeniem dla gospodarek narodowych.

 

„Umysł-roju” wykorzystuje także liczne satelity na niskiej orbicie Ziemi, które wysyłają sygnały elektromagnetyczne do strategicznie rozmieszczonych na świecie stacji odbiorczych. „Chmura” stanie się więc ostatecznym systemem globalnego nadzoru, inwigilacji, w tym celu została zaprojektowana. Będzie mogła monitorować aktywność w każdym rejonie planety Ziemia, w drobnych szczegółach, kiedy dziesiątki tysięcy satelitów zostaną umieszczone na orbicie.  

 

Program SpaceX Elona Muska przewodzi tej globalnej operacji inwigilacyjnej. SpaceX ma już ponad 30 000 satelitów na niskiej orbicie, które bombardują planetę promieniowaniem mikrofalowym i wykorzystują maszty telekomunikacyjne 5G i 6G do kierowania i koncentrowania wiązek sygnałów.

 

Najnowsze badania ujawniają, że wewnętrzna penetracja ludzkiego ciała/mózgu może odbywać się poprzez spożycie lub wstrzyknięcie substancji przyciągającej fale elektromagnetyczne, jaką jest tlenek grafenu. Aktywowany grafen został zidentyfikowany jako substancja łącząca się z DNA i prowadząca do zmian w falach mózgowych. Grafen jest najprawdopodobniej obecny w geoinżynierii atmosferycznej – smugi chemiczne i jest aktywowany przez sieć telefonii 5G w postaci mikrofalowego promieniowania elektromagnetycznego EMF.

 

Tusk, podobnie jak premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, chce szybkiego wdrożenia centrów danych pochłaniających energię elektryczną, aby ustanowić naziemną część równania. On, podobnie jak wielu innych tego samego pokroju, widzi, jak dostęp do wszechobecnych ilości danych osobowych jest potencjalną kopalnią złota dla przyspieszenia dostępu korporacji do preferencji klientów i wpływania na nawyki wyborcze elektoratu.

 

Połącz to wszystko, a zrozumiesz, że kuszący cel głębokiego państwa, jakim jest przejęcie totalitarne, jest coraz bliżej realizacji.

 

Yuval Noah Harari i Klaus Schwab ze Światowego Forum Ekonomicznego jasno wyartykułowali tę agendę jeszcze przed pandemią COVID-19 w 2020 roku. Harari szczególnie podkreślał rozwój koncepcji „hakowalnych ludzi”, czyli jednostek nieświadomie poddanych technologiom umożliwiającym precyzyjne kontrolowanie ich myśli i zachowań.

 

Harari wskazuje, że ludzie staną się obiektami precyzyjnej manipulacji, „hakowania”, dzięki połączeniu globalnej Chmury, technologii SI oraz roju częstotliwości elektromagnetycznych, co doprowadzi do sytuacji, w której odbiorcy nie będą świadomi, że ich myśli są sterowane z zewnątrz.

 

Wskazałem to nadchodzące niebezpieczeństwo, ponieważ ogromna większość uzależnionych od WiFi i smartfonów nie ma pojęcia o pułapce, która na nich zastawiona.

 

Większość cieszy się, że ma wieżę transmisyjną 4 lub 5G w pobliżu, ponieważ ma „lepszy zasięg”. Ale mogą nie być tak zadowoleni z tego zasięgu, gdy zdadzą sobie sprawę, że takie wieże działają jako centra transmisyjne dla toksycznych naziemnych impulsów mikrofalowych, które zarówno zakłócają naturalne fale myślowe, jak i kontrolują treść tych fal, z transmisjami satelitarnymi Chmury również przechodzącymi przez anteny tych wież telefonii komórkowej.

 

Polska wydaje się stawać poligonem doświadczalnym dla powszechnego zastosowania technologii chmury. Ale jej rozwój jest wszechobecny, wszystkie kraje są ostatecznie wylęgarnią tej globalnej technologii, stanowiącej broń przeciwko ludzkości.

 

Co powinieneś zrobić?

 

Głęboko zastanów się nad mądrością uczynienia systemów komunikacji WiFi centralnym elementem swojego codziennego życia. Zapytaj siebie: „Czy jestem w stanie uwolnić się od uzależnienia od impulsowej komunikacji mikrofalowej, która, jak wykazano, zmienia moje zachowanie myślowe, naturalne wzorce snu i zdolność koncentracji na głębszych i emocjonalnie satysfakcjonujących zajęciach?”

 

To tylko najczęściej wymieniane zakłócenia. Jest znacznie gorzej, gdy wejdziesz w średnio - i długoterminowe poziomy pogorszenia zdrowia, które zostały szeroko skategoryzowane w niezliczonych recenzowanych pracach naukowych.

 

Jeśli Twoja odpowiedź brzmi „Nie”, to akceptujesz uzależnienie w taki sam sposób, jak w przypadku alkoholu, papierosów i narkotyków; ale z dodatkowym czynnikiem stania się „hakowalnym” i poddania się masowym programom indoktrynacji, które przenikają do Twojej psychiki, zarówno podświadomie, jak i świadomie.

 

Jeśli twoja odpowiedź brzmi „Tak” – i szczerze mam nadzieję, że tak jest – domagaj się zachowania przewodowych, analogowych linii telefonicznych oraz standardowych systemów telefonicznych, które zapewniają odpowiednią komunikację i minimalizują zanieczyszczenie środowiska wynikające z wszechobecnego promieniowania mikrofalowego WiFi, tworzącego nieuniknioną, toksyczną elektro-mgłę, degradującą i zakłócającą wszelkie żywe elementy naturalnego środowiska.

 

„Tak” oznacza również, że możesz całkowicie zerwać swoje uzależnienie od WiFi. Możesz zrezygnować z telefonu komórkowego i rozpocząć nowe życie, tak jak ja zrobiłem to dwadzieścia lat temu – rezygnując również z kontrolującego umysł płaskiego ekranu w salonie.

 

Odkryjesz niezwykłą rzecz: wolność przychodzi wraz ze zmniejszeniem, a nie zwiększeniem, zależności od najnowszych narzędzi korporacyjnej manipulacji.

Dobrowolne uproszczenie naszego życia to najpewniejsza droga do prawdziwej wolności.

 

---

Autor, Julian Rose jest wczesnym pionierem brytyjskiego rolnictwa ekologicznego, pisarzem, międzynarodowym aktywistą i prezenterem. Zobacz stronę internetową www.julianrose.info, aby uzyskać informacje o cenionej książce Juliana „Overcoming the Robotic Mind” i innych pracach.